Jeśli podobają się Wam wnętrza inspirowane naturą – motywy roślinne i zwierzęce, jeśli lubicie kwiaty, zieleń i chcielibyście ubarwić lub odmienić swój dom – zobaczcie jak to zrobić. Poznajcie florystyczne trendy i stwórzcie ogród na ścianach lub miejską dżunglę we własnym mieszkaniu.

 

Monstera – kwiat architektów i projektantów

Ten kwiat to hit. To on zapoczątkował modę na roślinne wzory – pojawia się na wielu tapetach, na zasłonach, obiciach foteli czy kanap, na płytkach ściennych, pościelach, na plakatach czy w doniczkach. Charakterystyczne duże, ciemnozielone, błyszczące liście to znak rozpoznawczy tej rośliny. Sama w sobie jest ozdobą. Można postawić ją w mieszkaniu jako zwykłego kwiatka doniczkowego lub można za pomocą wzorów czy obrazów z monsterą urządzić piękne wnętrze inspirowane naturą, zielenią.

A jeśli zauroczy ciemny, intensywny Was kolor monstery i będziecie chcieli go mieć więcej – pomalujcie ścianę na kolor butelkowej zieleni lub wybierzcie dodatki w tym kolorze.

Tapeta w kwiaty

Dawniej panowała moda na delikatne, drobne kwieciste wzory na tapetach ściennych. Pastelowe, słodkie, subtelne, czy jak niektórzy mawiali – babcine. Dziś na czasie i na tapecie są duże wzory, intensywne kolory i wielkie kwiaty, niczym namalowane. Stawiamy na maksymalizm i nie boimy się intensywnych kolorów, zestawień. Wielkie kwiat, rośliny są połączone często z ciemnym, czarnym lub granatowym tłem. A roślinne printy na ścianie wyglądają nie jak fabryczny rys, a jak spod pędzla malarza! W takich kwiecistych tapetach warto udekorować jedną, główną ścianę i będzie to naprawdę efektowna ozdoba. Przy drobniejszych, delikatniejszych wzorach można pokusić się o użycie ich na wszystkich ścianach.

Pamiętajcie, że tapeta nie musi występować tylko w salonie czy sypialni. Coraz popularniejszym rozwiązaniem są kwieciste i roślinne wzory w łazience, np. nad umywalką, na ścianie z lustrem czy wanną. Wtedy tylko należy wybrać tapetę wodoodporną.

We wnętrzach inspirowanych naturą modne są też tapety z motywem dżungli – z ljanami, liśćmi czy ptakami i dzikimi zwierzętami. Jeśli zostaną ścinki, resztki z takiej tapety – można oprawić w ramkę i w ten sposób spójnie połączyć z motywem ściennym.

Las w słoiku lub na ścianie

Jeśli zamiast egzotycznych, tropikalnych motywów we wnętrzach wolicie swojską wieś i polski las, góry – jednym z najpopularniejszych wzorów na fototapetach jest obecnie zdjęcie przedstawiające las w górach we mgle. W internecie można zaleźć wiele aranżacji z tym motywem, szczególnie są to projekty sypialni. Modne są również tapety ze zdjęciem drzew, łąk, imitujące prawdziwe krajobrazy lub widok z okna.

Las też można mieć w miniaturce – w słoiku. Możecie go wykonać sami (przydadzą się: sukulenty, mech, piasek, kamienie i ładny szklany słoik) lub kupić w każdej kwiaciarni. Taka naturalna ozdoba może się utrzymać przez wiele miesięcy.

 

Mech i roślinne kafelki

Kto powiedział, że kwiaty muszą królować tylko w salonie? Zielone dekoracja sprawdza się również w łazience. Można postawić również na płytki z kwiecisto-roślinnymi wzorami i też będzie pięknie! 

Miłośnikom zieleni we wnętrzach polecamy zamontować na ścianach mech chrobotek, który nie tylko zdobi, ale pochłania wilgoć i jest łatwy w utrzymaniu. 

Jeśli jednak obawiacie się rozwiązania z prawdziwą roślinnością na całej ścianie – można wybrać „gotowca”, czyli np. płytki imitujące… mech. Znajdziecie takie w np. Cersanicie i jest to coś na miarę połączenia fototapety z glazurą. Innowacyjne połączenie, wygodne rozwiązanie, będzie ciekawie wyglądać na ścianie i nie będzie problemu z utrzymaniem czystości, odpowiednich warunków czy temperatury. Jest to też bezpieczniejsze wyjście,szczególnie gdy w domu są dzieci czy zwierzęta.

Urban jungle

Pewnie słyszeliście już to modne określenie. Oznacza miejską dżunglę i może ona być zrobiona zarówno w mieszkaniu, jak i w przestrzeni publicznej (kawiarnie, restauracje itp.). Jak ją zrobić i gdzie się sprawdzi? Szczególnie przy wnętrzach w stylu skandynawskim czy eklektycznym. Kupujemy wiele roślin w doniczkach – i tych wiszących (kaskady zwisające z sufitu) i tych stojących – zwykłych czy designerskich, wszystko zależy co nam się podoba, co pasuje do wnętrza. Stawiamy na luz, na naturalność, na dużo zieleni. 

Idąc za tym nurtem możemy urządzić (szczególnie oszklony) balkon w stylu urban jungle. W ten sposób mamy własną oranżerię, ogród zimowy, nasz mały ogród w środku miasta. Dobrze wybrać rośliny oczyszczające powietrze (np. paprotkę, sansevierię, skrzydłopłat, storczyk) w ten sposób będzie nie tylko pięknie, ale i zdrowo.

Dla jednych taka przestrzeń będzie oazą spokoju, zieleń działa odprężająco, relaksacyjnie, ale pamiętajcie, że jeśli wśród domowników macie pedantów, osoby które lubią minimalizm i czystość – nadmierna ilość roślin, palm, kwiatów może działać na nich wręcz przytłaczająco. 

 

Panterka, zebra i inne zwierzęce dodatki z pazurem

Zwierzęce motywy pojawiają się w ostatnich latach nie tylko na ubraniach, ale i coraz częściej na wnętrzarskich dodatkach. Panterka czy zeberka na poszewkach, poduszkach, a może na lampach? Drapieżne printy świetnie sprawdzą się z “łagodnymi” kompozycjami, które ożywią. W tym zestawieniu sprawdzą się beże, biele, brązy, khaki czy ciemną zieleń. Do tego drewno, naturalne materiały, afrykańskie figurki i mamy niezwykły klimat. Tworząc takie domowe safari pamiętajmy, że zwierzęce printy – centki czy paski są to bardzo wyraziste więc nie przesadzajmy z ich ilością, by nie wyszedł efekt kiczowaty.

Zwierzęcymi dodatkami mogą być też plakaty – np. nowoczesne geometryczne rysunki (najczęściej czarno-białe). W tym temacie królują lisy, jelenie i flamingi. Bo wnętrza inspirowane naturą to nie tylko kwiaty i rośliny!

Zwierzęce figury mogą być też podstawą do oryginalnej lampy i to wcale nie musi być sprzęt do dziecięcego pokoju. Miłośnicy fauny i designu będą zachwyceni!

Meble i dodatki z plastrów drewna

Natura to przede wszystkim rośliny – drzewa. Skoro mówimy o drewnie to najmodniejsze jest to w jak najbardziej naturalnej formie. Chodzi o plastry drzewa. Słoje, kora, oryginalny wygląd to ich urok!  Plastry, w zależności od wielkości, mogą mieć przeróżne zastosowanie – sprawdzą się w kuchni, jako deski do krojenia, podkładki pod naczynia, jako element dekoracji stołu czy taca do serwowania serów i przystawek (takie drewno musi być zaimpregnowane olejem do kontaktu żywnością). 

Z dużych pociętych elementów drewnianych można zrobić zegary lub stoliki. Pięknie będą kontrastować z betonem i zdobić nowoczesne, industrialne, loftowe wnętrza – ocieplając je. A np. stoliki z plastrów drewna, połączone z metalem (stalowe nóżki) zyskują lekkość i ciekawy design.

Drewniane meble czy dodatki sprawdzą się w każdym pomieszczeniu. Są zdobne i funkcjonalne. Można kupić gotowe lub spróbować swoich sił przy majsterkowaniu – kupić plastry drzewa i przystosować je na własny użytek.

Kliknijcie w zaznaczone kolorem linki i przeczytajcie nasze instrukcje, zobaczcie filmiki z wcześniejszych tekstów – sprawdźcie jak zrobić stolik kawowy z plastra drewna lub zegar z plastra drewna. Jak się Wam podobają te pomysły?

Co sądzicie o takim klimacie? Pokażcie w komentarzach swoje wnętrza inspirowane naturą i motywy roślinne we wnętrzach – Wasze kwiatowe tapety, rośliny, stoliki z plastrów drewna itd.