Remont kuchni - wnetrza w twoich rekach

Remont kuchni w bloku – inspiracje

To było największe z naszych dotychczasowych przedsięwzięć! Mieliśmy do dyspozycji duże pomieszczenie i meble ok 20-letnie. Kuchnia została wcześniej zaprojektowana przez moją mamę – była w różnych odcieniach granatu, a mimo ciemnej barwy miała w sobie tak wiele ciepła. Jednak czas robi swoje i wszystko się zużywa. Zaplanowaliśmy więc remont kuchni.

Rzeczy odnowa

Nie chcieliśmy zmieniać szafek, bo były one solidne i szkoda było wyrzucać dobre meble. Postanowiliśmy przemalować fronty. Tylko, jak to bywa przy zmianie koloru, zaczęło okazywać się, że wszystko trzeba wszystko dopasować. I tak remont kuchni, który planowaliśmy zrobić w majówkę, rozciągnął się kilka miesięcy… Ale było warto!

    Granatowa kuchnia - remont kuchni w bloku  Glazura w kuchni - remont

Tak z dwóch stron wyglądała nasza kuchnia przed remontem

Wybór koloru

Zdecydowaliśmy wspólnie, że postawimy na jasne kolory, które rozświetlą kuchnie. Padło na szare szafki. Do tego białe kafelki. Ich zimną barwę miał ocieplić drewniany blat. Nasza główna baza kolorystyczna to szary z białym, drewniany blat dopasowany do drewnianej podłogi i potrzebny był dodatkowy kolor dodatków, który przełamał by całość. Można było wybrać coś kontrastowego lub stonowany, pastelowy odcień. Wybór padł na delikatną miętę, która idealnie dopasowała się do palety barw (o tym, jak łączyć miętowy kolor we wnętrzach i że będzie to trend sezonu 2020 – przeczytacie tutaj). Wybierając kolory postawcie najlepiej na dwie podstawowe barwy i do tego dobierzcie jeszcze trzecią, która będzie dodatkiem.

 

Odmalowanie szafek

Najlepszą metodą na odnowienie kuchni jest zmiana koloru szafek. Zadziała to w momencie jeśli szafki są w dobrym stanie. Warto przyjrzeć się najpierw ich strukturze, budowie (drewno/sklejka itp.) i podpytać w sklepie o odpowiednią farbę do takiego podłoża. Musi być ona bardziej wytrzymała niż zwykła, odporna na wodę czy ścieranie. Najpierw szafki się myje – oczyszcza z tłuszczu, potem zmatawia się papierem ściernym by powierzchnia była gładka. My odkręciliśmy fronty od szafek, bo mieliśmy możliwość pomalowania natryskowego, czyli farba była rozpylana równomiernie pistoletem.

MAlowanie frontów szafek kuchennych

 

Drewniany blat

Zawsze podobały mi się drewniane blaty, ale obawiałam się dwóch rzeczy: po pierwsze takie blaty są drogie, a po drugie – delikatne w użyciu. Jak na to zaradzić? Zamiast zamówić gotowy blat na wymiar, który jest bardzo kosztowny, można kupić surowy drewniany blat w markecie budowlanym i wychodzi dużo taniej. Zrobiliśmy wymiary, poprosiliśmy o docięcia w odpowiednich miejscach – sami go montowaliśmy (przy użyciu śrub montażowych). Na youtube znajdziecie wiele filmików, które pokażą jak to zrobić. Sami skorzystaliśmy z takiej instrukcji. Na koniec zaolejowaliśmy blat. Jedni stawiają na olej – daje on matowy efekt i ładnie podkreśla naturalny kolor surowca, inni na lakier do drewna, który bardziej chroni od wody i zniszczeń (my daliśmy go od spodu, przy zmywarce). I tak blat służy nam już ponad 2 lata. Jak dbać o taki blat? O tym przeczytacie w kolejnym wpisie.

Poręczny piekarnik

Wysokość jest ważna. Miałam piekarnik nisko, przy podłodze, czyli jak to zwykle bywa przy kuchenkach gazowych dawnego typu. Nawet nie pomyślałam, że może warto to zmienić. Mąż zapytał mnie czy chciałabym mieć piekarnik wyżej? No tak, ale te meble kuchenne nie są do tego dostosowane… Ale to nie musi być przeszkodą. Zbudowaliśmy z desek (laminowane deski, a w zasadzie fronty ze sklejek, które zamówić można w dowolnym wymiarze i kolorze, przycięte, z obklejonymi taśmą bokami w każdym markecie budowlanym) stelaż łączący górne szafki z dolnymi i w ten sposób powstało miejsce na piekarnik. Teraz ten kuchenny sprzęt mam na wysokości wzroku i jest znacznie wygodniej.

 

Podwieszany sufit nad blatem

To pomysł (i wykonanie) mojego męża. O tym jak samemu zrobić podwieszany sufit krok po kroku przeczytacie tutaj i przekonajcie się, że remont kuchni w pełni można wykonać samemu. Nasz nowy sufit znajduje się nad blatem – oświetlając go, a także łączy się z częścią szafek (tak, tymi nowymi “dobudówkami”). Spełnia więc on nie tylko funkcję ozdobną, ale i praktyczną – daje światło i oddziela część kuchni jadalną od roboczej.

Podwieszany sufit w kuchni

Stelaż do podwieszanego sufitu

Wykorzystanie wolnego miejsca

Między szafkami kuchennymi a sufitem było trochę wolnego miejsca, dlatego postanowiliśmy je wykorzystać i zabudować. Nie mieliśmy możliwości dokupienia identycznych frontów kuchennych (tamte były frezowane i wyprodukowane ponad 20 lat temu…), dlatego kupiliśmy zwykłe fronty. W Ikeii czy niektórych sklepach meblowych można zamówić pojedyncze fronty szafek. Pomalowaliśmy je na szaro, w identycznym kolorze co resztę zabudowy. Dokupiliśmy zawiasy, podobne uchwyty-rączki. Patrząc na całość – nie widać różnicy między nowymi a starszymi drzwiczkami do szafek, a w ten sposób przybyły nam nowe szafeczki! Remont kuchni się popłaca!

 

Ściana z cegieł

Zamarzyła mi się ścianka z cegieł, jednak jest to zbyt obszerny temat, by starczył na nią tylko mały akapit. O tym jak sami zrobiliśmy ściankę z cegieł przeczytacie w kolejnym wpisie. W skrócie powiem tak – wybraliśmy białe cegiełki z gotową fungą. Najpierw trzeba było skuć glazurę, która pokrywała połowę ściany, a potem sami kładliśmy gipsowe cegiełki. Każda z nich była osobną płytką do przyklejenia na ścianie. Wyszła z tego bardzo ciekawa ozdoba kuchni.

Kuchnia - ściana z glazurą

Ściana z cegieł

Ściana z glazury vs. ścianka z cegieł

Nowa podłoga na zakończenie remontu kuchni

Nasza kuchnia ma dwie części – jadalną i roboczą. Część, w której mamy stół i spożywamy posiłki posiada drewnianą podłogę, z prawdziwego drewna – klepki. Tutaj postawiliśmy na cyklinowanie. W drugiej części, gdzie przyrządzamy jedzenie, znajdowały się płytki podłogowe – gres. Po latach jego jasna barwa momentami zmieniła kolor – a to czasem skapnęły buraczki, a to gdzieś upadł garnek i podłoga się wyszczerbiła – wiadomo. No i mój odwieczny problem – podłoga ta była zimna, a ja zawsze chodzę boso (kapcie to zło). Dywaniki nie sprawdziły się: były wiecznie pokryte okruchami i nie były wygodne do sprzątania. Mąż namówił mnie na wykładzinę. Najpierw nie byłam przekonana, kojarzyło mi się to źle, staroświecko, ale jak zobaczyłam nowoczesne modele i wzory… to powiem Wam – jest to szybkie, tanie i wygodne rozwiązanie, a i jak nam się znudzi to możemy za jakiś czas bez problemu wymienić taką podłogę.

Szara kuchnia po remoncie

Kuchnia po remoncie

szara kuchnia

Część jadalniana i ściana z cegły – jak ją dokładnie zrobić – przeczytajcie tu

lodówka dwudrzwiowa

Z tyłu kuchni jest wejście do spiżarni – więcej o niej tutaj

 

Kuchenne podsumowanie

Jeśli zastanawiacie się ile kosztuje remont kuchni – powiemy, że jeśli weźmiecie sprawę, a w zasadzie wnętrze w swoje ręce to wyjdzie dużo taniej. Oczywiście jest to koszt rzędu od kilku do kilkunastu (a nawet kilkudziesięciu) tysięcy – w zależności od tego jak wiele chcecie zmieniać, czy kupujecie nowe sprzęty agd, nowe meble kuchenne itp. Jednak robiąc to sami oszczędzacie na ekipie, z której wyników nie zawsze będziecie zadowoleni (na myśl przyszło mi wiele obejrzanych odcinków programu „Usterka”). Warto jednak do tego solidnie się przygotować – poczytać, pooglądać, mieć plan i rozeznanie. Do tego uzbroić się w cierpliwość i zacząć działać!

Jeśli natomiast natomiast zastanawiacie się co ile powinno się przeprowadzać remont kuchni, po ilu latach? Na to nie ma jednoznacznej odpowiedzi – jeżeli ma się dzieci, zwierzęta, wynajmuje się mieszkanie – wszystko niszczy się szybciej. Co kilka lat warto jest odświeżyć, odmalować ściany, a co do wymiany reszty – u nas nastąpiło to po ponad 20-tu latach od powstania kuchni. Czy to mało czy dużo – oceńcie sami.

A jak u Was wyglądał remont kuchni? Jakie macie doświadczenia z tym związane?

18 thoughts on “Remont kuchni w bloku – inspiracje

  1. Dziękuję! Też tak uważam – co do zdolności męża i co do tego, że podwieszany sufit się sprawdza 😉
    @WnętrzaDlaCiebie – jesteśmy pod wrażeniem Waszego ciekawego bloga!

  2. bardzo ładna metamorfoza 🙂 od razu wrażenie przytulniejszego i bardziej uporządkowanego miejsca. zdolny mąż, pozazdrościć 🙂

  3. Ja przed remontem posiłkowałam się wyszukiwarką i zakładką grafika, pinterestem oraz stronami wykonawców (np. Complete Home). Z tych źródeł udało mi się zaczerpnąć masę pomysłów i zrobić remont tak, że do dzisiaj jestem zadowolona z efektu.

  4. do kuchni to kategorycznie najlepsza jest śnieżka, plamoodporna, jak coś chlapnie to nie ma problemu.

  5. do kuchni to kategorycznie najlepsza jest śnieżka, plamoodporna, jak coś chlapnie to nie ma problemu.

  6. Przymierzam sie właśnie do remontu kuchni. Mam meble z białymi błyszczącymi frontami i chciałabym je zostawić. Zastanawiam sie tylko nad doborem koloru. Podobają mi się dwa odcienie ze Śnieżki: Jaśminowy aromat (bardzo jasny, rozbielony róż) i Wodny masaż ( nie umiem określić czy to jaśniutki turkus czy mięta) . Nie mogę się zdecydować 🙁

    1. Oba odcienie brzmią ciekawie 🙂 Można połączyć je w dodatkach, bo razem będą ładnie wyglądać. Warto też kupić próbki tych kolorów i pomalować po małym kawałku na ścianie, obok mebli i zobaczyć jak prezentują się na większej powierzchni, przy domowym świetle. Z tych dwóch kolorów nam bliższy jest ten miętowy – bardziej uniwersalny i mniej „słodki”, bo róż na całości może wyjść trochę cukierkowo, choć najważniejsze by Wam się podobał i byście czuli się dobrze w nowej kuchni. Dajcie znać co wybraliście, trzymamy kciuki za remont!

  7. Warto przed rozpoczęciem remontu sprawdzić, czy w kuchni nie pojawiła się wilgoć, która może naruszyć konstrukcję ścian. Najlepiej zadbać w kuchni o odpowiedni poziom wentylacji. Trzeba wiedzieć, że sam wykwit pleśni nie jest problemem, a sytuacja, która go wywołała.

  8. Efekt finalny remontu wygląda naprawdę fachowo i profesjonalnie. Co pewien okres warto odświeżyć to wnętrze, coś wymienić, tak aby codzienne korzystania z kuchni było dla każdego przyjemnością.

  9. Świetnie, że trafiłam na ten wpis, ponieważ czeka mnie remont małej kuchni w bloku. Tak naprawdę wszystko jest tam do wymiany. Na początek chciałabym chyba kupić jakieś porządne meble, bo stare się praktycznie rozpadają.

  10. Cudowna zmiana! W życiu bym się nie spodziewała, że to odnowione meble. Kuchnie w takim stylu na spokojnie można kupić teraz w salonach i to za sporo większe pieniądze 😉 Podziwiam samozaparcia, efekt jest niesamowity, gratuluje.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *